Forum Forum Sojuszu Armia Jedi ogame Uni 8 Strona Główna Forum Sojuszu Armia Jedi ogame Uni 8

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

KAWALY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sojuszu Armia Jedi ogame Uni 8 Strona Główna -> SPAM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate:)
Pogromca



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: pochodzę???

PostWysłany: Czw 18:42, 09 Sie 2007    Temat postu:

hehe, może książkę napisz... x)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:06, 09 Sie 2007    Temat postu:

chyba porno ksiazke Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate:)
Pogromca



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: pochodzę???

PostWysłany: Czw 20:07, 09 Sie 2007    Temat postu:

hehe nadaje sie do tego Smile zawsze można się pośmiać i nauczyć czegoś nowego Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramzes
GOD of Forum



Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 21:18, 09 Sie 2007    Temat postu:

O K...A ale zwała Razz hehe Ok kosmo kolejny raz lezałem na ziemi przez twoje kawały ale oby ich było wiecej :p (ała moje spalone plecy) Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 18:12, 14 Sie 2007    Temat postu:

Dobry jest hehe
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramzes
GOD of Forum



Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Nie 21:08, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Pan nauczyciel pyta dzieci na lekcji:
-Co to jest rarytas?
-Rarytas to jest pomarańcza - powiedziała Kasia.
-No i co jescze? - zapytał klasy nauczyciel.
Karol podnosi ręke i mówi: rarytas to jest czekolada.
-Dobrze! Czy coś jeszcze? - pyta nauczyciel.
Jasiu podnosie rękę i mówi:
-Rarytas proszę pana, to jest dupa szesnastolatki.
Nauczyciel oburzony wyrzucił go z lekcji i kazał mu przyjść na drugi dzień z ojcem.
Na drugi dzień Jasio wszedł do klasy i bardzo szybko pobiegł do ostatniej ławki, i usiadł bez słowa.
Podszedł do niego nauczyciel i zapytał:
- Czemu tak od razu uciekłeś do ostaniej ławki i gdzie masz ojca?!
- Tata nie przyjdzie. Powiedział mi, że jeżeli dla pana dupa szesnastolatki nie jest rarytasem, to jest pan pedałem i kazał mi się trzymać od pana z daleka!


Baca przed sądem za nielegalne posiadanie broni. Śędzia się go pyta:
- Co macie na swoją obrone??
- Czołg w stodole!!- odpowiada baca.


Siedzi baca przed chałupą i pierze w misce kota. Przechodzi turysta i słysząc
straszne piski próbuje zaprotestować:
- Baco, co robicie?!
- Ano kota piere - rzecze baca.
- Ale baco, kotów się nie pierze!
- Piere się piere.
Nie przekonawszy bacy, turysta wybrał się w dalszą drogę. Kiedy wracał po kilku
godzinach zobaczył bacę i leżącego obok zdechłego kota. Pokiwał głową i mówi:
- A mówiłem, że kotów się nie pierze?
- Piere się piere, jeno nie wyżyma...


A to kawał który słyszałem na ławicy od dobrego znajomego misia

Dwóch dobrych przyjacioł mieszka Razem no i kupili sobie kotki
Tej jak je bedzemy rozpoznawac?
o Juz wiem upierdole jednemu nózke no wiec ociał mu łapke wraca po patrzy 2 kot tez nie ma łapki
NA CHUJ TO ROBIŁES? teraz upierdole mu 2 ale ty tego nei rób
uciał 2 wraca z pacy patrzy 2 kot tez nie ma nózki
NA CHUJ TO ROBIŁES TERAZ MU MUSZE UPIERDOLC 3 ŁAPKE
uciał 3 wraca z pracy drugi kot tez nie ma łapki
NA CHUJ TO ROBIŁES TERAZ MU MUSZE UPIERDOLC 4 ŁAPKE
uciał 4 wraca z pracy patrzy 2 kot tez nie ma 4 łapki NA CHUJ TO ROBIŁES JAK JE TERAZ POZNAMY?!!!!

Ty weź białego a ja wezme czarnego:)

kawał jak wyzej

spotyka sie 2 kolegów z wojka jeden pyta
no i jak orzeniłes sie ?
NO BAA
i jak wyglada twoja zona
Jak pamela anderson
pokaz zdjecie
no fakt wyglada jak pamela
a jak ta twoja wyglada?
jak matka boska
pokazuje zdiecie
O MATKO BOSKA!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate:)
Pogromca



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: pochodzę???

PostWysłany: Nie 22:16, 02 Wrz 2007    Temat postu:

hehe, dziwny zbieg okoliczności ale te dwa ostatnie też znam... i też z ławicy... i też znam nijakiego misia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 23:51, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Do zabitej dechami wiochy przyjechał zimowa pora młody lekarz. Już na następny dzień trafił do niego jeden ze starszych mieszkańców, który poslizgnał się i stłukł sobie kolano. Lekarz kazał mu zdjać spodnie aby mógł zbadać bolace miejsce i ze zdziwieniem stwierdził, że chłopina nie ma
majtek.
- Czego nie nosi pan kalesonów ? - zapytał
- Nigdym nie nosił - odpowiedział rolnik - po co mi to ?
- Panie przecież to i bardziej czysto i bardziej ciepło, radziłbym panu spróbować.
Po wizycie u lekarza chłop pojechał do miasteczka po leki i wstapił też do sklepu aby zakupić kalesony. Gdy wrócił do domu założył je na tyłek, trochę pokręcił się jeszcze po gospodarce, "zadał" swiniom i poszedł spać.
Rano jak miał to w zwyczaju szybko poleciał za stodołę walnać porannego stolca. Jako, że był mróz, szybko zdjał spodnie kucnał, nadał się, postawił klocka i podnoszac się zerknał za siebie. Na sniegu nie było nic. Wtedy przypomniał sobie o kalesonach :
- Miał konował rację - mruknał - faktycznie czysciej.
Zaczał zapinać spodnie i znowu z podziwem dla wiedzy doktora powiedział :
- I faktycznie bardziej ciepło
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 23:59, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Tata jak przyszedłem na świat?
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tą rozmowę:
Tata poznał mamę na chatroomie.
- Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka
downloadów z taty memory stick'a.
- Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla.
- Niestety było już za późno, zeby nacisnąć 'cancel' albo 'escape', a i meldunek 'Chcesz na
pewno ściągnąć plik?' już na początku skasowalismy w opcjach w 'ustawienia'. - Mamy
antywirus już od dłuższego czasu nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem.
- Wiec nacisneliśmy klawisz 'Enter' i mama otrzymała komunikat: 'Przypuszczalny czas
kopiowania 9 miesiecy'
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 10:13, 03 Wrz 2007    Temat postu:

heh dobre Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 15:44, 03 Wrz 2007    Temat postu:

ten to ma kawaly:P masz cos jeszcze
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:27, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Siedzi mala dziewczynka na lawce w parku i nagle krzyczy ku*** mac. Obok
przechodzila starsza pani i slyszac dziewczynke podchodzi do niej i pyta sie
dlaczego tak brzydkjo sie wyraza. Na to dziewczynka, zeby usiadla obok niej
a ona jej powie co sie stalo. Gdy babcia uslyszala co dziewczynka miala do
powiedzenia sama glosno ryknela: KU*** MAC. Obok przechodzil starszy pan i
slyszac karygodne zachowanie babci oburzyl sie wielce. Babcia poprosila go
aby usiadl obok niej i powiedziala mu cos cichutko. Na to dziadek zerwal sie
z lawki i wrzasnol: KU*** MAC.
Pytanie: Co powiedziala dziewczynka babci a babcia dziadkowi ?
Odpowiedz: lawka jest swiezo malowana.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate:)
Pogromca



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: pochodzę???

PostWysłany: Wto 18:11, 25 Wrz 2007    Temat postu:

lol dobre...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
diablo2
GOD of Forum



Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 20:47, 25 Wrz 2007    Temat postu:

padłem z fotela Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:48, 25 Wrz 2007    Temat postu:

postaram sie powrzucac troche słabsze bo sobie jeszcze coś diablo zrobi tak spadając z krzesła Smile

Dwóch kumpli spotyka się w knajpie, że zrobiło się już późno i zamykali lokal, jeden z nich zaprosił drugiego do siebie na jeszcze jednego. Drugi się mityguje:
- Jakoś tak nie wypada... Mieszkasz razem z żoną i teściową. Będą się złościć...
- Nie martw się, wszystko będzie dobrze.
Ledwo weszli na klatkę z mieszkania wybiegły żona i teściowa, pomagają się rozebrać w przedpokoju, proszą do stołu, z uśmiechem podają alkohol i coś do jedzenia.
- Ty chyba jesteś czarodziejem. Jak ty je tak wychowałeś?
- To proste, pierwszy raz, gdy wróciłem do domu pijany i one wyskoczyły na mnie z gębą, to wziąłem nożyczki i ostrzygłem pudla. Za drugim razem, gdy na mnie krzyczały też ostrzygłem pudla. A za trzecim razem, gdy na mnie krzyczały, to wziąłem siekierę i go zarąbałem.
- Nadal nic nie rozumiem.
- One są już po drugim strzyżeniu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:29, 25 Wrz 2007    Temat postu:

Dwa psy, pudel miniaturka i owczarek spotykaja się u weterynarza.
Owczarek pyta pudelka:
- A ty tu co robisz?
- Mialem pecha. Nasikalem na dywan w salonie i panstwo postanowili
mnie uspic. A ty?
- Zobaczylem pania, gdy pastowala podloge, tylek w niebo, zadnych majtek.
Nie moglem się powstrzymac!
- I co, teraz ciebie uspia? - pyta pudelek.
- Nie. Dlaczego? - dziwi się owczarek - maja mi tylko spilowac pazury.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate:)
Pogromca



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: pochodzę???

PostWysłany: Śro 7:08, 26 Wrz 2007    Temat postu:

hehehehehe... dobre, ale mam nadzieję że Diablo żartował i mogą być też te lepsze Razz

P.S. Diablo byle bez następnych gipsów Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate:)
Pogromca



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: pochodzę???

PostWysłany: Wto 17:19, 16 Paź 2007    Temat postu:

- Pani Helu, po co pani papier listowy w dwu kolorach: niebieskim i różowym?
- Na różowym pisuję do Stasia, bo to oznacza miłość. A na niebieskim do Franka, bo to oznacza wierność.

Poznałem cudowną dziewczynę. Oczy z figlarnymi iskierkami, słodka buźka z dołeczkami, płowe włoski ostrzyżone na pazia, smukła szyja, pełne piersi, na widok których opuszki palców mnie rozbolały z pragnienia zważenia ich pełni, uroczy brzuszek, biodra przy których amfora pękłaby z zazdrości, nogi tak strzeliste, że dostawałem przy każdym spojrzeniu na nie zawrotu głowy. Ona była jednym wielkim powodem do zawrotu głowy...
Wieczór razem, kolacja, tańce...
Naturalną koleją rzeczy tchnąłem jej do ucha:
- Może przestaniemy tracić czas i przeniesiemy się do mnie?
- Wybacz, pomyślisz pewnie, że jestem staromodna - wyszeptała zmysłowo - ale postanowiłam oddać moje dziewictwo tylko mężczyźnie, którego naprawdę kocham... takie mam zasady. Jesteś cudowny, rozpalasz mnie do białości, ale nasze pożądanie nie zostanie dziś zaspokojone, znamy się zbyt krótko...
- Musi ci z tym być ciężko - odpowiedziałem z wyrozumiałością i czułością, jak zawsze w takich sytuacjach.
- Eeee, nieee - odparła - tylko mąż czasami świruje.

- Jesteś głupia, podstępna, fałszywa, kłamiesz, zdradzasz mnie...
- Mój drogi, przecież każdy człowiek ma jakieś drobne wady...

Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu, wytrzyj tablicę.
- Nie.
- Jasiu, wytrzyj.
- No dobra, ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce.
Przez ten czas nauczycielka pyta się dzieci:
- Kochane dzieci, co byście napisały na moim grobie, gdybym umarła?
Jasiu w tym samym momencie znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata.

Dlaczego Mikołaj jest zawsze uśmiechnięty? Jako jedyny zna adresy wszystkich grzesznych dziewczynek...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 1:08, 09 Sty 2008    Temat postu:

Pracownik pewnej firmy kończy w niej swoją pracę (karierę).
Klienci jego postanowili go pożegnać, każdy na swój własny pomysł. Pierwszy wręcza mu czek na .........zł. Od drugiego dostaje pudełko kubańskich cygar, od trzeciego butelkę dobrej whisky. Będąc u czwartego, odziana skąpo ponętna blondynka, patrząc na niego kocim wzrokiem, zaciąga do sypialni swojego domu.
Jeden, dwa...pięć orgazmów.
Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspaniałe danie. Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy. Facet z lekka zblazowany
drapie się po głowie.
- To, co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe ale po co mi te
dziesięć złotych?
- Zastanawiałam się co panu dać w związku z odejściem.
Wkońcu maż mi doradził: "pie**ol go - daj mu dychę!". A posiłek i kawę sama wymyśliłam...

***

Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który siedzi przy barze mocno przygnębiony. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał?
- No pamiętam.
- W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mna umówiła. I ona się zgodziła.
- Super! To kiedy randka?
- Byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie. Więc przykleiłem go sobie plastrem do nogi, żeby w razie czego nie było widać.
- No i dobrze! Gdzie problem?
- Poszedłem do niej, zadzwoniłem, a ona otworzyła w takiej cieniutkiej, przezroczystej sukience...
- No i...?!
- Kopnąłem ją w twarz.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 2:58, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramzes
GOD of Forum



Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 13:03, 09 Sty 2008    Temat postu:

Kosmo moze ty jednak Napiszesz tą Ksiażke ? Wierz mi przydało by sie no i został bys milionerem xD

ps. Pamietaj o prowizji za pomysłdla mnie xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 18:22, 14 Sty 2008    Temat postu:

http://www.sawataxi.fora.pl/dla-rozluznienia,3/dlaczego-zwolnilem-sekretarke,172.html
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gruz
Pogromca



Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:39, 23 Lut 2008    Temat postu:

Wchodzi facet do baru, zamawia piwo, siada przy stoliku.
Wyjmuje z kieszeni krasnoludka, wręcza mu naparstek i polewa kropelkę.
Zaskoczony kelner podbiega do gościa i woła:
- Panie, to przecież niemożliwe, skąd pan wziął krasnoludka?!
Na to facet spokojnym tonem odpowiada:
- To nie krasnoludek, to Rysiu.
Byliśmy kiedyś w Afryce i napotkaliśmy tańczące w kółku plemię.
W środku stał stary człowiek w pióropuszu i gdy tak wymachiwał rękami, to...
- Jak ty, Rysiu powiedziałeś? Że co on jest? Pojeb, nie czarownik?

Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate:)
Pogromca



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: pochodzę???

PostWysłany: Nie 23:15, 24 Lut 2008    Temat postu:

nie chciałam zakładać nowego tematu, bo po co więc umieściłam kilka linków, które wydaje mi się można obejrzeć i pośmiać się Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

prosimy chwalić ten post Razz


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez Kate:) dnia Nie 23:15, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramzes
GOD of Forum



Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 0:06, 28 Lut 2008    Temat postu:

mała porcja tak na humorek

Wchodzi Jasiu do pokoju i widzi jak ojciec posuwa od tyłu mamę..
Ojciec:
- Czego chcesz czego chcesz!!!?
Mama:
- dziewczynkę, dziewczynkę
Jasiu speszony wychodzi. Po 5 minutach wchodzi ojciec do niego do pokoju, a Jasiu podniecony podbiega wypina się ściąga spodnie i mówi:
- Tato, a ja chce klocki Lego



Idzie Jasiu przez las i widzi księdza i mówi:
- dzień dobry!
Biegnie Jasiu do mamy i mówi:
- mamo, mamo widziałem księdza i powiedziałem dzień dobry.
A mama na to:
- nie, nie Jasiu do księdza się mówi szczęść boże
Idzie Jasiu przez las i widzi młodą parę i mówi:
- szczęść boże
Biegnie Jasiu do mamy i mówi:
- mamo, mamo widziałem młodą parę i powiedziałem szczęść boże
A mama na to:
- nie, nie Jasiu na młodą parę mówi się jaka z was ładna para
Idzie Jasiu przez las i widzi rolnika ze świnką i mówi
- jaka z was ładna para
Biegnie Jasiu do mamy i mówi:
- mamo, mamo widziałem rolnika ze świnką i powiedziałem jaka z was ładna para
A mama na to:
- nie, nie Jasiu na rolnika ze świnką mówi się czy mogę potrzymać
Idzie Jasiu przez las i widzi rolnika, który się załatwia i Jasiu mówi:
- czy mogę potrzymać


Raz u księdza kapucyna,
tak spowiada się chłopczyna:
- Całowałeś ?
- Całowałem, prosze księdza.
- Przeciesz to rozpusta,
całowałeś dziewczę w usta?!
- Trochę niżej, prosze ksiaędza.
- Jak ja żyję?
całowałeś dziewczę w szyję?
- Trochę niżej, prosze księdza.
- Co za gust.
Całowałeś dziewczę w biust?
- Trochę niżej, proszę księdza.
- No to weźmy wszystko w kupę,
całowałeś dziewczę w dupę?
- Niechaj będę potępiony,
całowałem z drugiej strony!

- Wiesz, mamo, Kazio wczoraj przyszedł brudny do szkoły i pani go za karę wysłała do
domu!
- I co pomogło?
- Tak, dzisiaj cala klasa przyszła brudna.

Idzie sobie ksiądz drogą. Widzi małą, biedną dziewcznkę w rowie.
Podchodzi do niej i pyta:
- Dziewczynko, chcesz na pączka?
A ona podnosi swoje zabiedzone oczka i pyta:
-A jak to jest "na pączka"?

W drodze do nieba spotykają się dusze dwoch facetów i zaczynają rozmowę:
- Ja zmarłem przez zimno. No wiesz niska temperatura, organizm nie wytrzymał..
- Ja zmarłem że zdziwienia..
- Jak to że zdziwienia?
- Wracam wcześniej z pracy, widzę gola żonę w łóżku, no to szukam faceta. Sprawdzam pod
łóżkiem, za szafa, w szafie, na balkonie, w łazience, w kuchni, jednym słowem wszędzie
i nie mogę go znaleźć. I z tego zdziwienia umarłem.
- Oj, żebyś ty wtedy zajrzał do lodówki, to obaj byśmy żyli.

Przychodzi do baru żółw i mówi:
- Poooprooooszęęę szklaaaankęęęę woooody...
Barman podaje mu szklankę, żółw płaci i wychodzi.
Po DŁUŻSZEJ chwili, żółw znów przychodzi do baru.
- Poooprooooszęęę szklaaaankęęęę woooody...
Barman znów podaje mu szklankę, żółw płaci i wychodzi. Tym razem jednak, barman myśli tak:
"Cholera, jak tu jeszcze raz przyjdzie, muszę się go spytać po co mu te szklanki wody"
I rzeczywiście, żółw znowu przychodzi do tego baru:
- Poooprooooszęęę szklaaaankęęęę woooody...
Barman podaje mu szklankę i pyta:
- A właściwie po co ci ta woda w szklance?
- Myyyyy tuuuuu gaaaduuuu, gaaaduuuu, aaa taaaam sięęęę paaaaaliiii...

Blondynka przeżywa kryzys finansowy i nie wie skąd wziąć pieniądze. Postanowiła porwać Jasia - syna bogatej sąsiadki. Porwała więc Jasia. Napisała kartkę: "Porwałam twojego syna. Jeżeli chcesz go jeszcze kiedyś zobaczyć, to jutro pod wielkim dębem w parku masz położyć w plastikowej torbie 100 000 zł". Blondynka przykleiła mu tą kartkę do pleców i puściła do domu. Następnego dnia znalazła pod wielkim dębem w parku te 100 000 zł i karteczkę: "Nie wiem jak blondynka mogła zrobić blondynce coś takiego".



- Jak we własnym domu skonstruować automat rodeo?
- Zapakować żonie od tyłu, powiedzieć jej, że to ulubiona pozycja z sekretarką i spróbować utrzymać się przez trzy minuty.

Rozmawiają dwaj księża
Jeden mówi
- Ładne ma ksiądz buty zamszowe?
- Nie za swoje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rakso
Gość






PostWysłany: Czw 19:25, 28 Lut 2008    Temat postu:

ostatnie z joba:)

Idzie dziadek z wnukiem
-Idę się załatwić-mówi dziadek
Dziadek poszedł za jakiś dom,wraca a wnuczek:
-Dziadku co Ci tam zwisało??
-Ślimak-odpowiada dziadek po długim namyśle
-Też tak myślałem bo na huja mi to nie wyglądało.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
diablo2
GOD of Forum



Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 5:25, 26 Mar 2008    Temat postu:

Rok 2012.
Armia odrodzonego imperium rosyjskiego podbiła już prawie całą Europę.
Ostatnie niedobitki NATO rozpaczliwie bronią się na Skale Gibraltarskiej.
Generalissimus Putin podchodzi do ogromnej mapy kontynentu i z dumą spogląda na swoje zdobycze.
- Wszystko moje! - mruczy z zadowoleniem.
Nagle jego uwagę przykuwa niewielka żółta plamka w Przywiślańskim Kraju.
Zadowolenie generalissimusa w mgnieniu oka zmienia się we wściekłość.
- Co to jest! - cedzi ze złości poczerwieniały Putin.
Cały sztab generalny zamarł strwożony w bezruchu. Nikt nie ośmielił się przerwać tej złowieszczej ciszy.
- Co to k...a jest! - wrzasnąl Putin.
Na te słowa wystapił głównodowodzący marszałek i bijąc wiernopoddańcze pokłony z duszą na ramieniu odpowiedział:
- Wybaczcie wasza dostojność, to Wietnamczycy nadal bronią warszawskiego Stadionu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gruz
Pogromca



Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:56, 08 Sie 2008    Temat postu:

Kochankowie w łóżku, a tu wraca mąż. Żona mówi do kochanka:
- Wyłaź na balkon!
- Ale jest 20 stopni mrozu!
- Wyłaź natychmiast!!!
Facet wylazł, a kochanka mówi:
- Skacz!
- Ale to jest 12 piętro. Zabije się!
- Skacz bo będzie przejebane!!!
Facet skoczył, zabił się. Leży mokra plama pod domem, a kochanka
się wychyla przez okno i woła:
- I za dom!....Spierdalaj za dom!!!


Wchodzi facet na dyskotekę w Wołominie, a ochroniarz sie go pyta:
- Ma Pan pistolet?
- Nie
- A może ma Pan nóż?
- Nie
- Siekierę?
- Nie
- Kastecik?
- Nie, nie mam nic.
Ochroniarz rozbija butelke, daje mu ubitą szyjkę i mówi:
- Ja pierdole! Weź Pan chociaż to!...

Żona pyta męża:
- Jesz tą zupę? Bo jak nie, to ją doprawię, dodam śmietany i dam
psu


Przychodzi gej do lekarza i mówi:
- Mam HIV panie doktorze.
- Dwa kilo grochu, pół litra soku ze śliwek, cztery banany i
powtarzać to wszystko przez tydzień cztery razy dziennie.
- Zajebiście! Na pewno pomoże? - pyta gej
- Nie, ale nauczy cię kurwa, do czego służy dupa!



Idzie ksiądz polna droga, przechodzi obok skromnego gospodarstwa.
Patrzy, a tam chłop coś z desek kleci. Ksiądz zagaduje:
- Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymże tak ciężko pracujecie???
- A kurwa, kibel nowy stawiam, bo sie stary w pizdu rozjebał!
Ksiądz lekko zniesmaczony wulgaryzmem: O, moj drogi!!! A nie
mógłbyś tego tak trochę owinąć w bawełnę?
- Co? Kibel mam kurwa owijać w bawełnę??? Dechami opierdole naokolo
i chuj!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gruz
Pogromca



Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 11:01, 30 Sie 2008    Temat postu:

Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła. Tam przywitał go Diabeł i oświadczył, że piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z trzech rodzajów tortur. Kowalski poszedł z Diabłem do sali, gdzie pokutnik powieszony za stopy powieszony był biczowany łańcuchami. Kowalski kazał Diabłu minąć to miejsce. Dalej doszli do sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany był batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową. W końcu doszli do sali w której zobaczyli nagiego mężczyznę przywiązanego do ściany. Piękna kobieta klęczała przed nim i uprawiała z nim seks oralny. Kowalski rzekł:
- Tak to jest miejsce, gdzie chcę odbyć swą karę.
Diabeł na to:
- Jesteś pewny? To trwa aż przez 1000 lat, zdajesz sobie z tego sprawę?
- Tak, jestem pewien. To jest to miejsce!
- OK. - powiedział Diabeł. Podszedł do pięknej blondynki, puknął ją w ramię i rzekł:
- Jesteś wolna, przyszedł twój zmiennik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gruz
Pogromca



Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 9:32, 31 Sie 2008    Temat postu:

USA. Ogromny, wielopiętrowy supermarket. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego, aby sprawdzić jak sobie poradzi. Na koniec dniówki szef wzywa nowego sprzedawcę do biura i pyta:
- Ile pan dziś zrobił transakcji?
- Jedną, szefie.
- Co, jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy...sta osiem... tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby.
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, więc poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby przewieźć tę łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden haczyk na ryby?
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu, to może pojechałby przynajmniej na ryby...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kate:)
Pogromca



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: pochodzę???

PostWysłany: Pon 11:32, 01 Wrz 2008    Temat postu:

dobre, prosze o wiecej takich dowciapów Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sojuszu Armia Jedi ogame Uni 8 Strona Główna -> SPAM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin